No długo mnie tu nie było, ale tak bywa. W sobotę byłam z L i K w Obserwatorium Astronomicznym w Ostrowiku. Trochę żeśmy się zawiedli. Myśleliśmy, że będzie nam dane oglądać kosmos przez wielki teleskop. Obejrzeliśmy natomiast wielki teleskop z zewnątrz, a w niebo mogliśmy pogapić się przez mniejszą lunetę.
Za to wykłady i prezentacje były bardzo fajnie zrobione. Gratuluję poczucia humoru :)
Obżarliśmy się za to na ognisku chlebem, a nasz przydział kiełbasy oddaliśmy miejscowemu sierściuchowi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz